Jak pomagać psom w potrzebie?

Obserwuj i udostępniaj
Jeśli korzystasz z mediów społecznościowych, zaobserwuj profile schronisk i organizacji pomagającym zwierzętom. Udostępniaj ogłoszenia o zbiórkach na konkretne psy – ich leczenie, karmę, hotelikowanie, oraz ogłoszenia o psach dostępnych do adopcji. Albo przynajmniej lajkuj – zostawiając serduszko, podbijasz zasięgi posta i zwiększasz szansę na to, że ktoś go zobaczy.

Przekaż 1% podatku
Wybierz jedną z fundacji, organizacji lub schronisk, które chciałbyś wesprzeć – sprawdź na ich stronie lub Facebooku numer KRS – i przekaż im 1% podatku przy okazji wypełniania rocznego zeznania podatkowego. My przekazujemy pieniądze na fundację Trop, która zajmuje się szukaniem, zabezpieczaniem i łapaniem psów bezdomnych lub zgubionych.

Wirtualne adopcje
W wielu fundacjach i schroniskach, np. w Ciapkowie, możesz adoptować psa wirtualnie – czyli zobowiązać się do wsparcia finansowego dla konkretnego zwierzęcia, zamiast przekazywać pieniądze na cele ogólne. Niektóre organizacje, np. Fundacja Pies na Zakręcie, licytują także imiona psów w zamian za wsparcie finansowe – jeśli twój datek okaże się najwyższy, będziesz mógł wybrać jak pies zostanie nazwany.

Weź udział w licytacji charytatywnej
Dołącz do internetowego “bazarku” – czyli grupy, w której licytuje się i sprzedaje przeróżne przedmioty by wesprzeć zwierzęta. Dochód ze sprzedaży w całości przeznaczony jest na konkretny cel: np. na grupie Licytacje dla psiaków Radysiaków wspierane są psy wyciągnięte z fatalnych warunków ze schroniska w Radysach. Zebrane na bazarku pieniądze opłacają ich hotelik domowy, leczenie i wyżywienie. Pomagasz zarówno licytując, jak i przekazując coś na licytację.

Pomagaj robiąc swoje zakupy
Jeśli masz już psa – rozważ robienie dla niego zakupów w sklepie, który część lub całość zysku ze sprzedaży przeznacza na pomoc zwierzętom w potrzebie, jak np. karmimypsiaki.pl

Idź na imprezę
Możesz imprezować charytatywnie. Na przykład na Piesapolu, czyli imprezie organizowanej w klubach w całej Polsce, gdzie pieniądze z wejściówek przekazywane są schroniskom i fundacjom prozwierzęcym. My wymyśliliśmy i zorganizowaliśmy Psie Mikołajki, na których działała świąteczna fotobudka – za śmieszne zdjęcie z psem płaciło się symboliczną opłatę, przekazywaną na pomoc psom z Radys. Jeśli masz fajny pomysł, możesz też samemu zorganizować tego typu wydarzenie.

Zostań wolontariuszką/em
W Warszawie najprościej udać się do Schroniska na Paluchu i zgłosić chęć wyprowadzania psów na spacery. Można robić to nieregularnie.
Jeśli chcesz zobowiązać się do długofalowej, stałej pomocy – zostań wolontariuszem lub wolontariuszką; wówczas podpisuje się roczną umowę, a w schronisku bywa się częściej i regularniej. Wolontariuszy szukają także mniejsze schroniska i organizacje

Można też zostać foto-wolontariuszem i pomagać w tworzeniu materiałów zdjęciowych promujących zwierzęta szukające domów. Różne organizacje potrzebują też pomocy przy ogłaszaniu psów do adopcji na portalach internetowych, albo prowadzenia social mediów.

Przekaż dary rzeczowe
Możesz przekazać dary rzeczowe od siebie, możesz też zorganizować własną zbiórkę wśród rodziny i znajomych, w szkole lub w pracy. Niektórzy nowożeńcy decydują się poprosić gości weselnych o karmę dla psów zamiast kwiatów na prezent.

Wybierając schronisko lub organizację, którą zechcesz wesprzeć, zadzwoń i sprawdź dokładnie czego potrzebują oraz określ to w ogłoszeniu zbiórki. Lepiej zapewnić im to, czego w danej chwili najbardziej im brakuje, niż dać coś, co miałoby się zmarnować.

Dla przykładu, na stronie Schroniska na Paluchu zawsze wisi lista rzeczy aktualnie potrzebnych – można ją sprawdzić tutaj. Ale zazwyczaj zbiera się np.:
– specjalistyczną karmę weterynaryjną dla psów chorych lub inną karmę dobrej jakości (trzeba dopytać jaka konkretnie)
– obroże i szelki typu guard, długie linki spacerowe
– zabawki typu kong, maty węchowe
– prześcieradła, ręczniki i koce
– legowiska ortopedyczne (dla oddziału geriatrycznego)
– latem: plastikowe baseniki (muszelki), maty chłodzące

Oprócz regularnych zbiórek, fundacje i schroniska często ogłaszają swoje najpilniejsze braki i potrzeby w mediach społecznościowych – np. szukając klatki kennelowej, transportu do weterynarza, specjalistycznej karmy.

Rozważ zostanie domem tymczasowym
Dom tymczasowy przyjmuje do siebie psa nie na stałe, ale do momentu aż ktoś go adoptuje. Dla zwierzęcia to przede wszystkim ratunek przed schroniskiem, ryzykiem zarażenia chorobami zakaźnymi i ogromnym stresem, jakim jest pobyt w takim miejscu. Dla ciebie poważne zobowiązanie – jako DT masz za zadanie przygotować psa do życia wśród innych ludzi i psów. Znalezienie mu nowego domu może potrwać parę dni lub kilka miesięcy, a w tym czasie pies będzie wymagać takiej samej opieki i uwagi jakby był u ciebie na stałe.

Jeśli zastanawiasz się nad adopcją, ale masz obawy czy np. pies polubi życie w centrum miasta itp., albo czy ty jesteś w ogóle gotowy na posiadanie psa – możesz potraktować bycie DT jako okres próbny. Może okazać się, że zechcesz zaadoptować psa na stałe. Jeśli nie – poszukasz mu innego, lepiej dopasowanego do jego potrzeb domu.
Jeśli masz odpowiednie doświadczenie w wychowaniu psów, możesz wziąć na tymczas zwierzę, które jest wycofane, lękowe, agresywne – i pomóc mu w pokonaniu tych problemów.

Domy tymczasowe poszukiwane są zarówno przez większe organizacje – jak np. w programie DT Adopciaki, jak i te mniejsze.

Chcesz mieć psa?
Rozważ adopcję.

Nie znasz żadnych fundacji i schronisk? Sprawdź te:
Canis, Rasowy Kundel, Pies na zakręcie, Kocham Psisko, Mikropsy, Fundacja dla Szczeniąt Judyta, Schronisko w Nowodworze.

Magdalena Kobus • HAU@FISIA.PL

Kynoedukatorka, dyplomowana trenerka i behawiorystka psów, specjalistka w dziedzinie komunikacji – zarówno tej psiej, jak i ludzkiej.

Zawodowo zajmuję się pisaniem, tworzeniem treści edukacyjnych i strategii komunikacji. Prowadzę warsztaty, wykłady, a także instagrama i bloga z poradami dla opiekunów i opiekunek psów. Współpracuję z markami oferującymi usługi lub produkty dla psów: znając specyfikę branży, usprawniam ich komunikację z klientami.
Moją misją jest promowanie świadomej opieki nad psami i odpowiedzialnej adopcji. Wierzę, że psy zasługują na nasze zrozumienie, a relację z nimi warto budować w oparciu o empatyczną komunikację oraz metody pracy zgodne z naukowo potwierdzonymi standardami z zakresu etologii, wiedzy o potrzebach i szkoleniu psów.

Zobacz też

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *